Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl
Znaki zapytania, hipotezy, sprzeczności, labirynty biografii –wszystko to czeka badaczy próbujących zmierzyć się z zagadką Mikołaja Sępa Szarzyńskiego. Prawdziwy obraz życia i twórczości tego poety skryty jest bowiem w głębokim cieniu. Nie zachował się żaden portret twórcy, a z całego jego pisarskiego dorobku ocalały nieliczne utwory wydane w formie jednej małej książeczki. Wątłe informacje biograficzne badacze zmuszeni są uzupełniać własnymi domysłami, ułatwieniem nie są dla nich nawet Sępowe wiersze, które pozostają równie zagadkowe, jak życie ich autora.

Wszystkie te problemy nie przeszkodziły jednak w docenieniu pisarskiego kunsztu autora Rytmów, które uważa się za arcydzieło staropolskiej liryki refleksyjno-religijnej. Przedwczesny zgon poety sprawia, że jego twórczość mieści się bez trudu w chronologicznych granicach odrodzeniowego apogeum, ale Szarzyński – zarówno myślowo, jak i w sferze formy swoich utworów – antycypuje w Polsce epokę Baroku. Co więcej, eksplozja młodego talentu rozszerzyła skalę poetyckiego wyrazu do tego stopnia, że Mikołaj Sęp Szarzyński nie tylko wybiegał tak daleko poza horyzonty poetyki renesansowej, ale że pozostaje zdumiewająco bliski również dzisiejszym formułom poetyckości.

Mikołaj Sęp Szarzyński - szczegółowy życiorys


Mikołaj Sęp Szarzyński urodził się ok. 1550 r. w Zimnej Wodzie lub Rudnie w okolicach Lwowa jako najstarszy syn podstolego lwowskiego Joachima Sępa z przydomkiem Szarzyński. Połowa XVI w., kiedy poeta przyszedł na świat, to czasy niespokojne i krwawe, przez Europę przetacza się bowiem fala reformacji, rozbrzmiewają gorączkowe dysputy, szerzy wzajemna nietolerancja, w Trydencie obraduje sobór przygotowujący reformę w Kościele katolickim. Całe życie i twórczość poety, o których tak niewiele wiemy, będą interpretowane w świetle tego tła historyczno-religijnego.

Z pewnością wiadomo, że zgodnie z obyczajem epoki Szarzyński udał się na zagraniczne studia do Wittenbergi i Lipska. Dowodzi tego wpis w metryce uniwersytetu w Wittenberdze dokonany 21 maja 1565 r.: „Nicolaus Semp Polonus natus in equestri familia nobili” i nieco późniejszy wpis także w poczet studentów lipskich. Z tych dwóch wpisów badacze życia i twórczości poety próbują wyczytać fakty o znaczeniu fundamentalnym dla biografii Sępa – jego wiek oraz wyznanie. Ówczesne realia świadczą o tym, że student rozpoczynający naukę powinien mieć co najmniej dwanaście, pewniej jednak piętnaście lat. Szarzyński urodził się zatem ok. 1545-1551 r. Przyjęło się datować jego narodziny na rok 1550, choć jest to data z pewnością umowna.

Kolejną kwestią jest sprawa wyznania poety. Wiemy, że rodzina Mikołaja przywiązana była do religii katolickiej. Szarzyński studiował jednak w mieście Marcina Lutra, zdobywając wykształcenie na protestanckiej uczelni. W związku z tym sądzi się, że we wczesnej młodości Sęp był protestantem lub choćby sympatykiem reformacji. Niemniej jednak same studia nie stanowią jeszcze żadnego dowodu – na uczelniach tych studiowali także katolicy i nie wymagano od nich wyznaniowych deklaracji.

Wiersze Sępa świadczą niezbicie o jego przynależności do konfesji katolickiej. Uważa się, przyjmując jego początkowy protestantyzm, że poeta przeżył moment nawrócenia, a ów domniemany kryzys religijny traktowany jest jako klucz do interpretacji jego twórczości. Stać się to miało podczas podróży po Włoszech, gdzie Szarzyński miał odwiedzić Padwę i Rzym, a wracając, zajechać w okolice Villach do grobu króla Bolesława Śmiałego. Zmiana wyznania przez poetę byłaby czymś typowym w ówczesnej Polsce, przez którą przechodziła właśnie fala nawróceń. Na katolicyzm przeszedł między innymi także przyjaciel Szarzyńskiego Stanisław Starzechowski, w towarzystwie którego poeta prawdopodobnie podróżował po Włoszech.

Między rokiem 1565 a początkiem 1568 w biografii Sępa występuje luka, ale z pewnością w styczniu 1568 r. był już we Lwowie. Ostatnie miesiące życia poeta spędził we wsi Wodzicy, którą kupił w Przeworsku, niedaleko Przemyśla. Zmarł w czerwcu albo w lipcu 1581r., nie wiadomo, gdzie dokładnie został pochowany – w Przemyślu czy też w Przeworsku. Swoim spadkobiercą Szarzyński uczynił brata Jakuba. To właśnie Jakub, dzięki pośmiertnej edycji niepublikowanych nigdy wcześniej utworów Sępa, ocalił jego twórczość od zapomnienia. I tak w roku 1601 ukazał się (być może w Lwowie) niewielki tom wierszy zatytułowany Mikołaja Sępa Szarzyńskiego Rytmy abo Wiersze polskie, po jego śmierci zebrane i wydane. Składają się na niego sonety, pieśni, parafrazy psalmów oraz nagrobki i fraszki. Wśród nich znalazło się także kilka utworów napisanych po łacinie. Jakub poprzedził ponadto zbiorek przedmową, w której wyznawał, że pragnie wywiązać się z braterskiej powinności i ogłosić wiersze drukiem. Usprawiedliwiał się przy tym z opóźnienia publikacji, ale po śmierci Mikołaja jego spuściznę poetycką wziął pod opiekę Stanisław Starzechowski, który również niebawem umarł i tym samym część Sępowej twórczości zaginęła. Jakub miał nadzieję, że uda się ów zbiór manuskryptów odnaleźć, nie doczekawszy się jednak tego, zebrał utwory będące w jego posiadaniu i oddał je do druku. Edycję tomu powierzył „zacnej osobie duchownej”, która mogła jednak dokonać pewnej selekcji i nie zamieścić w wydaniu wszystkich utworów.

Nie tylko zresztą nie mamy pewności, czy wydano całość ocalałych wierszy, wątpliwości budzi ponadto autorstwo kilku utworów zamieszczonych w pierwszej edycji Rytmów, wśród których znalazły się dwa utwory niejakiego „Pana Koniecpolskiego”, o którym nic konkretniejszego nie umiemy powiedzieć (niewykluczone, że podpisywał się tak sam Sęp), tuż po nich następuje pieśń bez tytułu zaczynająca się od słów: „Zaprzęż nie Tygry / nie Lwice, Cyprido…”, która znalazła się również w tzw. rękopisie lubostrońskim z początku XVII w. jako utwór renesansowego poety Jana Smolika. Ponadto w unikatowym egzemplarzu Rytmów, który zachował się do naszych czasów i jest przechowywany w Bibliotece Kórnickiej, brakuje ostatniej karty, na której być może znajdował się jeszcze jakiś wiersz Szarzyńskiego.

Sensacyjna szansa na rozszerzenie kanonu twórczości Sępa pojawiła się w 1891 r., kiedy to Aleksandr Brückner w zbiorach Biblioteki Zamoyskich znalazł rękopiśmienny kodeks, w którym obok pięciu wierszy Sępa znanych z druku, znalazło się ponad dwadzieścia erotyków przepisanych tą samą nieznaną ręką. Znalazca przypisał ich autorstwo Sępowi Szarzyńskiemu, ale nie wszyscy badacze z tym rozstrzygnięciem się zgodzili. Żywa polemika, która się wówczas wywiązała, pozostawiła jednak tę kwestię otwartą do dziś.

Bibliografia
1. Jan Błoński, Mikołaj Sęp-Szarzyński a początki polskiego baroku, wyd. 2, Universitas, Kraków 2001.
2. Janusz S. Gruchała, Mikołaj Sęp-Szarzyński, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1987.
3. Czesław Hernas, Barok, wyd. 5, PWN, Warszawa 1998.
4. Dariusz Śnieżko, Mikołaj Sęp-Szarzyński, w serii „Czytani dzisiaj”, Rebis, Poznań 1996.



Mapa serwisu: